Forum www.coaaldalie.fora.pl
Śmierć będzie dla ciebie początkiem nowego życia...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pokój Armanda i Kay'a
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.coaaldalie.fora.pl Strona Główna -> Pokoje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kayleight
Administrator



Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka

PostWysłany: Sob 23:40, 29 Mar 2008    Temat postu: Pokój Armanda i Kay'a

Otwierając duże drewniane drzwi wchodzisz do pokoju opatrzonego tabliczką:
Armand i Kay
Widzisz przed sobą duży pokój, aczkolwiek przytulny. Na razie stoi pusty, jednak po chwili staje w progu dwójka wampirów, każdy z swoimi pakunkami. Oboje rozglądają się uważnie. Kay od razu wbiegł i zajął lewą połowę pomieszczenia.
-Twoja prawa- rzucił do Armanda.

//Mam nadzieję, że nie złościsz się Armandzie, że dzielę z tobą pokój?//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kayleight
Administrator



Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka

PostWysłany: Sob 23:52, 29 Mar 2008    Temat postu:

Rzucił swoje rzeczy na łóżko, które stało przy oknie. Kay stanął prosto i przyglądał się swojej części pokoju, lekko się skrzywił, dużo trzeba pozmieniać. Do jego części należało:
łóżko- duże, z białą pościelą oraz paroma czerwonymi poduszkami
szafa- dębowa, pokryta zdobieniami
mała szafka nocna- również z drewna, Kay od razu położył na niej parę swoich rzeczy
dywanik- okrągły, który leżał u niego na podłodze
okno- jeśli to można nazwać rzeczą która do niego należała, w każdym razie była na jego połowie. Okno było duże, dosyć wysoko położone, stojąc na łóżku Kay'a można było skoczyć na parapet, na którym mogłyby spokojnie dwie osoby się zmieścić.
Nad łóżkiem Kay'a wisiał również duży obraz, czarnego kruka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Armand




Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznan

PostWysłany: Nie 10:39, 30 Mar 2008    Temat postu:

*Armand stał przez chwilę w miejscu, zastanowił się i położył swoje rzeczy przy łóżku, było dość duże z piękną czerwono białą pościelą mogło pomieścić dwie jeśli nie trzy drobne osoby, nad łóżkiem wisiał obraz przedstawiający jakiegoś szlacheckiego mężczyznę*Ten obraz będzie do wymiany*chwycił go natychmiast i zastąpił obrazem jego starego mistrza z Wenecji*O wiele lepiej*Przy łożu stała szafka nocna, do której wpakował część swoich rzeczy, nad nią mała półka na której usadowił swoje przepiękne skrzypce, a mniej więcej po środku jego części pokoju była szafa, duża surowa drewniana szafa, od razu zaczął ją wypełniać swoimi rzeczami*Mam nadzieję, że będzie nam się miło mieszkać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kayleight
Administrator



Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka

PostWysłany: Nie 11:02, 30 Mar 2008    Temat postu:

-Też mam taką nadzieję *uśmiechnął się blado Kay i zagwizdał cicho*
-Mam nadzieję, że mój towarzysz nie będzie ci sprawiał jakichkolwiek trudności *to powiedziawszy do pokoju wbiegło dziwne zwierzę, wyglądała jak mała, czarna kulka. Była to młoda puma, bardzo młoda*
-To jest mój przyjaciel Vart *gdy skończył przedstawiać zwierzaka, ten od razu wskoczył na łóżko na połowie Kay'a*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Armand




Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznan

PostWysłany: Nie 11:14, 30 Mar 2008    Temat postu:

*Spojrzał na pumę i przysiadł na łóżku*Jest całkiem fajna, byle nie wchodziła na moje łóżko*na jego twarzy wymalował się uśmiech, lub coś co go przypominało*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kayleight
Administrator



Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka

PostWysłany: Nie 11:18, 30 Mar 2008    Temat postu:

-Nie będzie *powiedział cicho, a pod nosem dodał*-Przynajmniej taką mam nadzieję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Armand




Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznan

PostWysłany: Nie 16:22, 30 Mar 2008    Temat postu:

*Wyjął księgę i położył ją na szafce nocnej, przy niej także położył pióro i atrament*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kayleight
Administrator



Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka

PostWysłany: Nie 17:48, 30 Mar 2008    Temat postu:

*Kay bez zbędnych ceregieli wysypał zawartość swoich walizek na łóżko, a następnie wpakował wszystkie swoje rzeczy do szafy*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Armand




Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznan

PostWysłany: Nie 17:50, 30 Mar 2008    Temat postu:

Coś mi się zdaje że rzadko będziesz bywał w naszym pokoju*zaśmiał się*, a częściej u Veronique, może to i lepiej będę mógł zapraszać często gości do siebie*położył się na łóżku*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kayleight
Administrator



Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka

PostWysłany: Nie 17:55, 30 Mar 2008    Temat postu:

*Spojrzał na Armanda i bezradnie opuścił ramiona, następnie powiedział*
-Czemu tak sądzisz? Ja po prosu ja lubię i tyle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Armand




Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznan

PostWysłany: Nie 18:16, 30 Mar 2008    Temat postu:

*Leżał dalej*Wiem, dlatego tak myślę*uśmiechnął się*teraz muszę odpocząć*zamknął oczy*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kayleight
Administrator



Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka

PostWysłany: Nie 18:19, 30 Mar 2008    Temat postu:

*Patrzył na niego dłuższy czas z zmarszczonymi brwiami, dopiero później, on również na swoim łóżku się położył, a mała puma obok niego.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Armand




Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznan

PostWysłany: Pon 8:29, 31 Mar 2008    Temat postu:

*Podniósł się z łóżka i przeciągnął, chwycił skrzypce zagrał kilka nut i odłożył na miejsce*Ahh..*uśmiechnął się*w końcu odpocząłem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kayleight
Administrator



Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka

PostWysłany: Pon 12:51, 31 Mar 2008    Temat postu:

*Pogłaskał czarnego zwierzaka, które leżał obok niego. Następnie ziewną i zatopił się w swoich myślach*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Armand




Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznan

PostWysłany: Pon 16:40, 31 Mar 2008    Temat postu:

*Wpatrywał się w małą pumę i po chwili rzekł*Czym go karmisz*był zaciekawiony*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.coaaldalie.fora.pl Strona Główna -> Pokoje Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin